Profil użytkownika czarownica

Push (2009)

dreszczowcem(jak w opisie) bym tego nie nazwała, ale film potrafi zaskoczyć. Na pewno lepszy od Jumpera, ale rewelacji raczej nie należy się spodziewać:).

Kobiety (2008)

Niczym nie zaskakuje, już bym nawet rzekła, że polskie lejdis było śmieszniejsze i ciekawsze. Patrząc na obsadę filmu spodziewałam się czegoś o wiele ciekawszego, a to wszystko takie mdłe i nieciekawe...

Nae yeojachingureul sogae habnida (2004)

Jeden z lepszych filmów jakie oglądałam. Trwa 2 godziny, ale i tak potrafił mnie zaskoczyć, bo już w połowie zaczęłam myśleć, że to już chyba koniec... . Chusteczki konieczne, ale warto, naprawdę warto:)

Notatnik śmierci (2006)

Pomimo tego, że przed obejrzeniem filmu obejrzałam anime, to jednak twórcy filmu potrafili mnie zaskoczyć. Jako fanka tego tytułu pod każdą postacią oceniam bardzo pozytywnie;). Light trochę taki nieciekawy, mało złożona postać (w filmie), ale za co L rekompensuje wszystko, choć w anime był lepszy;)

Marley i ja (2008)

Film na pewno przyjemny, miły i sympatyczny. Książki nie czytałam więc nie mam porównania i może dlatego film jako taki mnie się podobał. Fakt, że się czasami nieco się dłuży, ale jak dla mnie miłe rozczarowanie, bo spodziewałam się czegoś znacznie gorszego;).

Trup jak ja (2009)

Film miły i przyjemny. Ocena przyznana z sentymentu do serialu. Mało czarnego humoru, brak Ruba, inna Daisy i jakoś to wszystko nie jest już tak piękne. Fani serialu nie powinni narzekać, a Ci którzy chcą się zainteresować serialem: obejrzyjcie ze dwa odc. serialu, bo film raczej Was nie zachęci;)

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona (2008)

Bałam się osamotnienia, ale widzę, że nie tylko mi czegoś zabrakło w tym filmie. Wszystko było świetne, ale jednak pojawiają się pewne ale. Coś nie do końca jest zgrane, czy to brak akcji czy brak pewnej głębi nie wiem, nie mogę określić. Po seansie pozostało jednak pewne rozczarowanie:/

Australia (2008)

Film nieco przesłodzony.Przyjemnie się na niego patrzy i można go obejrzeć, ale coś w nim stanowczo nie gra.Mnie strasznie denerwowały widoczki wprost z Photoshopa, żenujące...Poza tym ani fajny ani nie nie fajny. Jak nie masz co robić przez 3 godziny swego życia, to można obejrzeć. Przereklamowany!

Heung joh chow heung yau chow (2003)

Piękny film o tym jak los sobie z nas kpi, oraz o tym jak nie jesteśmy w stanie dostrzec tej jednej jedynej osoby wśród nas. Film z wierszem Szymborskiej w tle:)

Naesarang ssagaji (2004)

Zabawna komedyjka romantyczna:). Dla osób chcących się pośmiać idealna:)

Sad Movie (2005)

nieprzeciętny, wzruszający opowiadający historię kilku osób i ich miłości. Nie obędzie się bez chusteczek.

czarownica skomentował(a): czarownica

Dodawanie filmów

a ja powspieram troszkę kino azjatyckie i poproszę o filmy: Sad movie -> http://www.filmweb.pl/f247708/Sad+Movie,2005 Turn Left, Turn Right -> http://www.filmweb.pl/f142209/Heung+joh+chow+heung+yau+chow,2003 100 Days with Mr. Arrogant -> http://www.filmweb.pl/f137687/Naesarang+ssagaji,2004 ...ing -> http://www.filmweb.pl/f108212/ing,2003
Podniebna poczta Kiki (1989)

po prostu przyjemny, ale w porównaniu z innymi produkcjami studia gihibi nie wypada najlepiej. Ale niezaprzeczalnie warto obejrzeć:)

Hancock (2008)

Świetny pomysł, aby bohater był chamem;) Duże poczucie humoru to chyba jedyny atut tego filmu. Ani nie zachwyca ani nie budzi odrazy. Jak chcesz miło spędzić czas, można obejrzeć;)

Casino Royale (2006)

nudy, jak na Bonda. Nie dość, że najbrzydszy bond w historii to i najnudniejszy. Po 30 min filmu zasnęłam i nie chciałam się obudzić...

Across the Universe (2007)

Jak dla mnie świetne! Bardzo podobał się mnie motyw z truskawkami:D Przyjemny w porównaniu z mama mia ma coś w sobie. No i muzyka:) mrau ;)

czarownica opublikował(a) recenzję filmu: czarownica

Pusty dom (2004)

Nietuzinkowy, prawdziwy, opowiadający o miłości w sposób nie przesłodzony. Polecam osobom, które mają już dosyć "holiłudzkich" produkcji i szukają czegoś nowego. Piękne zdjęcia, muzyka, która współgra